
Bliskość emocjonalna i fizyczna jest fundamentalnym elementem ludzkich relacji. Jednakże wiele osób doświadcza lęku przed bliskością, co może prowadzić do sabotowania związków i trudności w nawiązywaniu głębokich relacji. W artykule tym przyjrzymy się przyczynom tego lęku, jego skutkom oraz sposobom radzenia sobie z nim, odwołując się do badań naukowych i literatury fachowej.
Dlaczego boimy się bliskości?
W prostych słowach…
Lęk przed bliskością tak naprawdę jest czymś złożonym i może mieć różne przyczyny związane z jego powstaniem. Jednym z głównych składników jest lęk przed odrzuceniem i skrzywdzeniem. Bliskość w relacji (szczególnie romantycznej) wymaga otwarcia się na drugą osobę i pokazania swoich słabości, pokazania prawdziwego „Ja”. Descutner i Thelen (1991) wykazali, że lęk przed bliskością jest charakteryzowany przez zahamowaną zdolność do dzielenia się osobistymi myślami i uczuciami z wartościową osobą z powodu niepokoju. Jest też powiązany obawą przed utratą niezależności i autonomii. Niektórzy ludzie obawiają się, że bliska relacja może zdominować ich życie i ograniczyć ich wolność.
Dlaczego mamy potrzebę bliskości, a zarazem ją torpedujemy?
Ludzie – jak wiemy – są istotami społecznymi i mają naturalną potrzebę bliskości jak i więzi z innymi. Jednakże – paradoksalnie – gdy wchodzimy w bliższą relację, możemy zaczynać ją podświadomie torpedować. Dlaczego? Dzieje się tak dlatego, że pierwsze doświadczenia bliskości to nic innego jak brak zauważenia, zaniedbanie emocjonalne czy tej po prostu porzucenie. Nie oszukujmy się – życie dziecka jest pełne odrzucenia i zdrad dorosłych. Do tego zaliczyć można niedotrzymane obietnice rodziców, kolegów czy też nauczycieli. Miał ojciec kupić coś dziecku – nie zrobił tego. Matka zapomniała o wspólnym wyjściu. Nie zawsze porzucenie musi być intencjonalne. Jednak jeżeli nie jest to kompensowane zdrową bliskością opiekun-dziecko, wówczas zaczynają kształtować się przekonania rdzenne. Nagminne „porzucenie” potęguje lęk i dziecko zaczyna uczyć się życia w samotności – by przetrwać. Tak zazwyczaj wyglądają w moim gabinecie historie związane z lękiem przed bliskością. Przyczyny lęku przed bliskością już zostały pokrótce przedstawione przeze mnie wyżej. Opisywane doświadczenia związane z relacjami z rodzicami i opiekunami w znacznym stopniu wpływają na kształtowanie naszego podejście do bliskości w dorosłym życiu. Na przykład, dzieci, które doświadczały niestabilności emocjonalnej lub były zaniedbywane, mogą w dorosłym życiu obawiać się bliskości z powodu braku poczucia bezpieczeństwa. Kapeleris i Paivio (2011) sugerują, że trudne doświadczenia z dzieciństwa, szczególnie emocjonalne nadużycia, mogą przyczyniać się do rozwoju niepewnych stylów przywiązania i zwiększać wrażliwość na odrzucenie, co może mediować rozwój lęku przed bliskością.
Osoby, które doświadczyły odrzucenia lub zdrady, zazwyczaj podświadomie zaczynają obawiać się, że historia się powtórzy, co automatycznie może prowadzić do sabotowania relacji w celu uniknięcia potencjalnego bólu. Ludzie o wysokiej wrażliwości, które intensywnie przewidują i reagują na odrzucenie, statystycznie doświadczają większego lęku przed bliskością co zostało potwierdzone w badaniach prowadzonych przez Downey i Feldmana (1996).
Jak możemy poradzić sobie z tym lękiem?
Radzenie sobie z tym lękiem wymaga przede wszystkim pracy nad sobą i zrozumienia swoich emocji. Uświadomienie sobie swojego lęku, jak i zrozumienie jego źródeł. Ten pierwszy krok wymaga refleksji nad przeszłymi doświadczeniami oraz ich wpływem na obecne zachowania. Hazan i Shaver (1987) wykazali, że zrozumienie swojego stylu przywiązania i jego wpływu na relacje może być kluczowe w pracy nad lękiem przed bliskością. Praca nad sobą, w tym samorefleksja i introspekcja, może pomóc w identyfikacji wzorców zachowań, które prowadzą do sabotowania relacji.
Terapia jest ważnym narzędziem w radzeniu sobie. Praca z terapeutą pomaga w zrozumieniu i przepracowaniu lęków oraz uprzedzeń związanych z bliskością. Terapia poznawczo-behawioralna (CBT) jest jedną z metod, która okazała się skuteczna w radzeniu sobie z lękiem. Wspomniany rodzaj terapii pomaga w identyfikacji, zmienianiu negatywnych myśli i przekonań, które prowadzą do lęku przed bliskością (Leahy, 2003). Terapia ta dostarcza narzędzi do radzenia sobie z trudnymi emocjami i budowania zdrowych relacji. Sama relacja pacjent-terapeuta jest pierwszym podstawowym doświadczeniem w pokonywaniu tego lęku.
A co gdy jesteś już w relacji?
Otwarte i szczere rozmowy z partnerem mogą również pomóc w zrozumieniu wzajemnych potrzeb i obaw. Komunikacja przecież jest kluczowa w budowaniu zaufania i bezpieczeństwa w relacji. Gottman w badaniach prowadzonych w 1999 roku pokazano, że w przypadku par, które skutecznie komunikowały swoje uczucia, potrzeby i pragnienia, statystycznie budowały bardziej trwałe i satysfakcjonujące relacje.
Innym sposobem jest mindfulness, czyli uważność. Ta metoda pomaga nie tylko na koncentrowaniu uwagi na wewnętrznych i zewnętrznych bodźcach występujących w danej chwil. Ma ona znacznie szersze zastosowanie. To zostało wykazane m.in. w badaniach Shapiro, Carlson, Astin i Freedman (2006). Badacze doszli do wniosku, że praktykowanie uważności przyczynia się do redukcji lęku i stresu, a także w zwiększeniu samoświadomości i akceptacji siebie. Ta uważność pomaga w lepszym zrozumieniu swoich emocji i reakcji, co może przekładać się bezpośrednio do większej otwartości na bliskość.
Warto też wspomnieć o wsparciu społecznym. Tu przytoczę wniosku z badań Uchino (2004). Wsparcie społeczne wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne i fizyczne, a także na zdolność do radzenia sobie ze stresem i lękiem. Warto otaczać się osobami, które oferują wsparcie emocjonalne i zrozumienie. Gdy stres i lęk jest w znacznym stopniu zredukowany, pojawia się przestrzeń na nowe doświadczenia, zwiększa się otwartość na zmiany.
Jak styl przywiązania kształtuje się w dzieciństwie i wpływa na relacje w dorosłym życiu?
O samych stylach przywiązana pisałem kiedyś dlatego teraz ograniczę się jedynie do ogólnych wniosków. Dla szybkiego przypomnienia: psycholog John Bowlby wyróżnił trzy główne style przywiązania: bezpieczny, lękowy i unikający. Bowlby wykazał, że dzieci, które doświadczyły stabilnej i czułej opieki, rozwijają bezpieczny styl przywiązania. W dorosłym życiu są one zazwyczaj pewne siebie w relacjach i co do zasady potrafią budować zdrowe więzi. Z kolei dzieci, które doświadczyły nieprzewidywalnej opieki, rozwijają lękowy styl przywiązania. W dorosłym życiu mogą być nadmiernie zależne od partnera i obawiać się odrzucenia.
Inaczej ma się sprawa w przypadku dzieci będących zaniedbanych emocjonalnie. U nich – statystycznie – rozwijały się unikający styl przywiązania. To doświadczenie w znacznym stopniu powodowało, przyczyniało się już w dorosłości do unikania bliskości i występowania trudności z nawiązywaniem głębokich/ zdrowych relacji. Mikulincer i Shaver (2016) oraz Mikulincer i in. (2010) wykazali, że wzorce przywiązania w dorosłości odgrywają rolę w ambiwalencji relacyjnej i lękach w intymnych związkach.
Na koniec chciałby zwrócić uwagę na różnice płciowe w odczuwaniu lęku przed bliskością. Reis i Grenyer (2004) oraz Thelen i in. (2000) w swoich badaniach pokazali, że lęk przed bliskością może być bardziej szkodliwy dla psychicznego dobrostanu kobiet, potencjalnie prowadząc do depresji w porównaniu do mężczyzn.
Niebawem ukaże się kontynuacja zagadnienia dotyczącego stylów przywiązania.
Bibliografia
- Descutner, C. J., & Thelen, M. H. (1991). Development and validation of a fear-of-intimacy scale. Psychological Assessment: A Journal of Consulting and Clinical Psychology, 3(2), 218-225.
- Downey, G., & Feldman, S. I. (1996). Implications of rejection sensitivity for intimate relationships. Journal of Personality and Social Psychology, 70(6), 1327-1343.
- Hazan, C., & Shaver, P. (1987). Romantic love conceptualized as an attachment process. Journal of Personality and Social Psychology, 52(3), 511-524.
- Kapeleris, A., & Paivio, S. C. (2011). Identity differentiation and fear of intimacy among survivors of childhood abuse. Journal of Trauma & Dissociation, 12(1), 50-68.
- Leahy, R. L. (2003). Cognitive Therapy Techniques: A Practitioner’s Guide. Guilford Press.
- Mikulincer, M., & Shaver, P. R. (2016). Attachment in Adulthood: Structure, Dynamics, and Change. Guilford Press.
- Mikulincer, M., Shaver, P. R., & Berant, E. (2010). An attachment perspective on therapeutic processes and outcomes. Journal of Personality, 78(6), 1555-1584.
- Reis, S., & Grenyer, B. F. S. (2004). Fear of intimacy in women: Relationship between attachment styles and depressive symptoms. Psychopathology, 37(6), 299-303.
- Shapiro, S. L., Carlson, L. E., Astin, J. A., & Freedman, B. (2006). Mechanisms of mindfulness. Journal of Clinical Psychology, 62(3), 373-386.
- Thelen, M. H., Vander Wal, J. S., Thomas, A. M., & Harmon, R. (2000). Fear of intimacy among dating couples. Behavior Modification, 24(2), 223-240.
- Uchino, B. N. (2004). Social Support and Physical Health: Understanding the Health Consequences of Relationships. Yale University Press.
- Gottman, J. M. (1999). The Seven Principles for Making Marriage Work. Crown Publishing Group.