
Homoseksualizm – z gr. homós – taki sam, równy, łac. sexualis – płciowy, med. podejmowanie zachowań seksualnych z osobnikami tej samej płci (przy możliwości swobodnego wyboru partnera); wśród mężczyzn – m.in.uranizm, pederastia, wśród kobiet — safizm, miłość lesbijska. (Encyklopedia PWN, 2000).
Pojęcie „homoseksualizm” zostało stworzone przez węgierskiego pisarza Karoly Maria Kertbeny w 1869 roku. Jest on autorem listu otwartego do pruskiego ministra sprawiedliwości, w którym domagał się de kryminalizacji ”aktów sprzecznych z naturą”. Z czasem używano owego pojęcia codziennie. Obecnie pojęcie to używa się zamiennie z LGBT, które to określa całą społeczność Lesbijek, Gejów a także osób Transgenedrycznych i Biseksualnych.
W 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne skreśliło homoseksualizm z listy zaburzeń psychicznych. Decyzję tę poprzedzono licznymi badaniami osób homoseksualnych. Wykazano w nich, że geje i lesbijki byli często ludźmi produktywnymi i szczęśliwymi, którzy nie zmieniliby swojej orientacji seksualnej nawet jeśli okazało by się to możliwe. Homoseksualizm jest orientacją psychoseksualną, uwarunkowaną czynnikami biologicznymi i psychicznymi. Orientacja dotyczy także sfery emocjonalnej polegającej na tworzeniu bliskich relacji miłosnych z osobą tej samej płci (Lew Starowicz, 1999).
W oświadczeniu Amerykańskiego towarzystwa Psychiatrycznego czytamy:
Psychologowie, psychiatrzy i inni specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym, zgadzają się co do faktu, że homoseksualność nie jest chorobą, zaburzeniem psychicznym czy problemem emocjonalnym. Ponad 35 lat obiektywnych, dobrze zaprojektowanych badań naukowych wykazało, że homoseksualność, sama w sobie, nie wiąże się z zaburzeniami psychicznymi lub emocjonalnymi czy społecznymi problemami. Homoseksualność niegdyś była uważana za chorobę, ponieważ specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym i społeczeństwo dysponowali nierzetelnymi, opartymi na uprzedzeniach, informacjami.
Od ponad 25 lat oba stowarzyszenia apelują do wszystkich specjalistów w zakresie zdrowia psychicznego o pomoc w usunięciu piętna choroby psychicznej, którą niektórzy ludzie nadal łączą z orientacją homoseksualną”.
17 maja 1990 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), działająca na szczeblu międzynarodowym w ramach ONZ i skupiająca 193 kraje członkowskie, wykreśliła homoseksualizm z Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych. Stwierdziła również, iż żadna orientacja seksualna (w tym homoseksualna) nie powinna być przez nikogo traktowana jako zaburzenie. Środowiska naukowe przeczą obiegowym opiniom, stwierdzając, że homoseksualność nie jest chorobą czy zaburzeniem psychicznym. Wszelkie próby repatologizacji homoseksualności traktowane są przez te środowiska jako przejaw antyspołecznych uprzedzeń i dyskryminacji. Jednocześnie psychoanalitycy podkreślają szkodliwość postaw homofobicznych na społeczne funkcjonowanie mniejszości seksualnych: Homoseksualna orientacja nie może być uznawana za przejaw niepełnego rozwoju osobowości lub psychopatologii. Jak każde uprzedzenie społeczne, uprzedzenie wobec homoseksualności wpływa negatywnie na zdrowie psychiczne, przyczyniając się do trwałego poczucia naznaczenia i głębokiego samokrytycyzmu u osób zorientowanych homoseksualnie poprzez uwewnętrznienie tego uprzedzenia.
W dzisiejszej literaturze jest wiele opinii na temat homoseksualizmu. Edward Wilson (1972) mówi, że genetyczne uwarunkowane są pewne cechy psychiczne współistniejące z niektórymi uwarunkowaniami środowiska co może doprowadzić do ujawnienia się homoseksualizmu u człowieka.
Osoby popierające orientację poznawczo – behawioralną twierdzą, że wczesne doświadczenia erotyczne decydują o kształtowaniu się orientacji seksualnej. Większość dzieci zawiera przyjaźnie w obrębie tej samej płci. W momencie pojawienia się fantazji seksualnych, zanim dochodzi do kontaktów z przeciwną płcią, przyjemność seksualna może zostać powiązana z rówieśnikami tej samej płci.
Zygmunt Freud (1920) homoseksualizm traktował jako zaburzenie rozwoju seksualnego, jego zahamowanie w trakcie rozwoju. Uważał, że mężczyźni stają się homoseksualni gdyż są dla niech pogardą narządy płciowe kobiet oraz narcystyczne zachowania w obrębie poszukiwania obiektu. Twierdził, że jest to prostsza droga niż poszukiwanie partnera odmiennej płci. Przyczyną żeńskiego homoseksualizmu wg. Frouda była chłodna postawa matki. To powodowało poszukiwania rekompensaty matczynej miłości w związkach z tą samą płcią (Lew-Starowicz, 1999).
Orientację seksualną próbowano zmienić dzięki terapii hormonalnej. Wiżało się to z przekonaniem, że homoseksualiści posiadają zbyt niski poziom hormonów płciowych. Skutki takich terapii były odwrotne od zamierzonych. Obecnie zaniechano całkowicie podobnych zabiegów.
Lekarze z kręgu NARTH (National Assocoation for the Research and Therapy of Homosekxuality) wychodzą z założenia, że przyczyną zachowań homoseksualnych są nieprawidłowe relacje między rodzicami a dzieckiem w pierwszych latach jego życia tj. do 3 roku.. Zalecają terapię polegającą na oddziałowywaniu psychiatrycznemu oraz psychologicznemu które to zmieni orientacją psychoseksualną na tą „normalną”. Jednak wśród większości psychologów dominuje pogląd, że wybór orientacji seksualnej nie może podlegać świadomemu wyborowi oraz nie ulega zmianie. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne: Zważywszy, że homoseksualność sama w sobie nie implikuje osłabienia osądu, zrównoważenia, solidności ani społecznych i zawodowych zdolności, Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wzywa wszystkie międzynarodowe organizacje zdrowotne oraz indywidualnych psychiatrów w innych krajach (…) do zrobienia wszystkiego, co możliwe, aby zmniejszyć piętno ciążące na homoseksualności, gdziekolwiek i kiedykolwiek ono się pojawia. Amerykańskie Towarzystwo Psychoanalityczne, jak możemy przeczytać w artykule, pisze: Tak jak z każdym uprzedzeniem społecznym, uprzedzenie wobec homoseksualności wpływa negatywnie na zdrowie psychiczne, przyczyniając się do trwałego poczucia naznaczenia i głębokiego samokrytycyzmu u osób zorientowanych homoseksualnie poprzez uwewnętrznienie tego uprzedzenia.
W Polsce istnieje ośrodek odwaga – wspierany przez Kościół katolicki i fundację Światło-Życie. Celem ośrodka jest pomoc duchowa i terapeutyczna osobom „chorym” np. o skłonnościach homoseksualnych (por. http://www.innastrona.pl/bq_grupaodwaga.phtml). W artykule „Jesteś gejem? Kościół cię wyleczy…” Janusza Marchwińskiego czytamy: „(…) Aktualnie w Lublinie grupy te są prowadzone przez kapłanów-psychologów czy psychoterapeutów, dla kobiet przez kobietę-psychoterapeutę. (…) Na razie spotkania grup wsparcia odbywają się co miesiąc – jest to zbyt mało w stosunku do potrzeb, ale ich uczestnicy pochodzą nawet z bardzo odległych stron Polski. Spotkania stwarzają okazję do osobistej i wspólnej modlitwy, do wspólnego uczestniczenia w Eucharystii, korzystania z kierownictwa duchowego oraz sakramentu pokuty i pojednania, do dzielenia się życiem i nawiązywania czystych przyjaźni. Służą także zdobywaniu wiedzy i umiejętności dotyczących radzenia sobie z problemem skłonności homoseksualnych, a także z trudnościami odnoszącymi się do niewłaściwego obrazu siebie czy nawiązywania relacji z innymi itd. W tym wszystkim najważniejsza jest osobista więź z Chrystusem, która przez uczestniczenie w takiej grupie się pogłębia, a czasem dopiero jest odkrywana przez jej uczestników. Dzięki tej więzi możliwe jest przejście wszystkich trudnych etapów na drodze trwania w czystości, porzucania homoseksualnych zachowań, a nawet przechodzenia od homo do heteroseksualizmu.” (http://www.innastrona.pl/bq_grupaodwaga.phtm). Homoseksualizm można by porównać do nałogu, który można odstawić niczym butelkę – do takich wniosów dochodzę czytając owy artykół. Czy widzę jakieś pozytywne aspekty działalności takiej organizacji? Nie. Przyczyna jest prosta, homoseksualizm nie jest chorobą, cały czas trwają badania i prace mające na celu pogłębienie wiedzy na temat ludzkiej seksualności, a walka z nią jak dla mnie to jest bawieniem się w pana Boga (por. Brzask, 2008).
Korczak, S. (2012). Cechy osobowości i edukacja młodzieży heteroseksualnej i homoseksualnej. Praca magisterska. Białystok: Uniwersystet w Białymstoku