Site Loader
Plac Konstytucji 5/31 (piętro V), 00-657 Warszawa

Uzależnienia coraz częściej postrzegane są nie jako moralna słabość czy brak samokontroli, lecz jako złożone zaburzenia neurobiologiczne. W centrum tej perspektywy znajduje się układ nagrody – system mózgowy odpowiedzialny za motywację, przyjemność i uczenie się przez wzmocnienie. Kluczowym neuroprzekaźnikiem tego układu jest dopamina, substancja chemiczna, która decyduje o tym, co uznajemy za wartościowe i warte powtórzenia.

Co ciekawe, ten sam układ, który odpowiada za odczuwanie przyjemności, odgrywa również istotną rolę w regulacji emocji, w tym lęku. Coraz więcej badań wskazuje, że zaburzenia lękowe i uzależnienia mogą mieć wspólne neurobiologiczne podłoże – a dopamina jest jednym z głównych ogniw tej zależności.

Jak działa układ nagrody?

Układ nagrody obejmuje kilka kluczowych struktur mózgu. Pole brzuszne nakrywki (VTA) jest miejscem, gdzie produkowana jest dopamina. Następnie trafia ona do jądra półleżącego (nucleus accumbens), które odpowiada za odczuwanie przyjemności i motywację do działania. Kora przedczołowa natomiast pełni funkcję kontrolną – pomaga podejmować decyzje i hamować impulsy.

Kiedy doświadczamy czegoś przyjemnego – smacznego jedzenia, sukcesu społecznego, czy nawet pochwały – dopamina zostaje uwolniona, wzmacniając zachowanie, które do tej przyjemności doprowadziło. Problem pojawia się wtedy, gdy dopamina jest uwalniana w sposób sztuczny i nadmierny, np. pod wpływem substancji psychoaktywnych. Wówczas naturalne źródła przyjemności przestają wystarczać, a mózg zaczyna domagać się coraz silniejszych bodźców.

Teorie uzależnień: co mówi nauka?

Jedna z najczęściej cytowanych teorii uzależnień zakłada, że substancje uzależniające wywołują intensywne uwalnianie dopaminy, co prowadzi do nadpisania naturalnych mechanizmów nagrody. Mózg uczy się, że np. alkohol czy kokaina są „lepszym” źródłem przyjemności niż relacje społeczne czy osiągnięcia zawodowe. Z czasem rozwija się tolerancja – potrzeba coraz większych dawek, by osiągnąć ten sam efekt.

Inna teoria mówi o deficycie nagrody. U niektórych osób aktywność dopaminowa jest naturalnie niższa, co sprawia, że codzienne doświadczenia nie przynoszą im satysfakcji. W poszukiwaniu intensywnych doznań sięgają po substancje lub zachowania, które sztucznie podnoszą poziom dopaminy.

Coraz większe znaczenie zyskuje również teoria kompulsywności i lęku. Zakłada ona, że uzależnienie może być formą regulacji emocji – szczególnie lęku. Substancje psychoaktywne często działają przeciwlękowo, dając chwilową ulgę. W efekcie osoba uzależniona nie tyle szuka przyjemności, co próbuje uciec od napięcia i niepokoju.

Dopamina a zaburzenia lękowe – co mówią badania?

W 2020 roku zespół badaczy pod kierunkiem Dong i współpracowników opublikował w czasopiśmie Frontiers in Neuroscience systematyczny przegląd badań neuroobrazowych dotyczących funkcjonowania układu dopaminowego w zaburzeniach lękowych i kompulsywnych. Analizie poddano 19 badań PET i SPECT, obejmujących m.in. fobię społeczną (SAD), zespół lęku uogólnionego (GAD) oraz zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne (OCD).

Wyniki były jednoznaczne: u osób z OCD zaobserwowano znacząco obniżoną dostępność receptorów dopaminowych D2 w prążkowiu – strukturze mózgu odpowiedzialnej za motywację i kontrolę zachowań. Co ciekawe, w jednym z badań wykazano zwiększoną aktywność transportera dopaminy (DAT) w ciele migdałowatym i hipokampie u osób z lękiem, co korelowało z nasileniem objawów. W OCD natomiast zaobserwowano wzrost syntezy dopaminy w korze przedczołowej, zakręcie obręczy i móżdżku – obszarach związanych z kontrolą emocji i zachowań kompulsywnych.

Lęk, unikanie i uzależnienie – wspólny mechanizm?

Zarówno lęk, jak i uzależnienie można rozumieć jako zaburzenia regulacji emocji. Lęk aktywuje ciało migdałowate, prowadząc do reakcji „uciekaj albo walcz”. Unikanie sytuacji lękowych daje chwilową ulgę, co wzmacnia ten mechanizm. Substancje uzależniające działają podobnie – redukują napięcie, co sprawia, że osoba zaczyna ich używać nie dla przyjemności, lecz dla ulgi.

W efekcie osoby z zaburzeniami lękowymi są bardziej narażone na rozwój uzależnień. Nie dlatego, że szukają euforii, ale dlatego, że próbują poradzić sobie z przewlekłym napięciem, niepokojem i trudnymi emocjami.

Kluczowe założenia teorii:

  • Uzależnienie zaczyna się od impulsywnego poszukiwania nagrody.
  • Z czasem zachowanie staje się kompulsywne – wykonywane nie dla przyjemności, lecz dla ulgi.
  • Dochodzi do zmiany neurobiologicznej: kontrola przechodzi z układów motywacyjnych (jądro półleżące) do dorsolateralnego prążkowia – obszaru odpowiedzialnego za nawyki.

Przykłady badań klinicznych i neurobiologicznych

1. Badanie Demetrovics et al. (2022) – Frontiers in Psychiatry

W badaniu z udziałem ponad 12 000 osób (w tym grup ryzyka uzależnień behawioralnych) wykazano, że:

  • W grupach z uzależnieniami (np. hazard, zakupy, gry) kompulsywność dominowała nad impulsywnością.
  • W cięższych przypadkach uzależnień korelacja między impulsywnością a kompulsywnością wzrastała (r = 0.59).
  • Wnioski: uzależnienie przechodzi z fazy „chcę” do „muszę” – potwierdzając teorię przejścia od impulsu do przymusu.
    [frontiersin.org]

2. Badanie Lerner et al. (2022) – Current Biology

W eksperymencie na myszach wykazano, że:

  • Dopaminowa aktywność w grzbietowo-przyśrodkowym prążkowiu (dorsomedial striatum) była kluczowa dla rozwoju kompulsywnego zachowania.
  • Stymulacja dopaminy w tym obszarze zwiększała kompulsywne poszukiwanie nagrody, a jej hamowanie – zmniejszało.
  • Wnioski: kompulsywność nie wynika tylko z nawyku, ale z zmienionej aktywności dopaminowej w obszarach związanych z uczeniem celowym.
    [news.feinb…estern.edu]

3. Badanie Marti-Prats et al. (2023)Molecular Psychiatry

W badaniu na szczurach wykazano, że:

  • Po długotrwałym stresie i powtarzanym zachowaniu (np. picie alkoholu), kontrola nad zachowaniem przechodziła do dorsolateralnego prążkowia – obszaru nawyków.
  • Blokowanie receptorów dopaminowych w tym obszarze hamowało kompulsywne picie, ale nie wpływało na zachowania we wczesnej fazie.
  • Wnioski: kompulsywność rozwija się jako efekt neuroadaptacji i zmiany systemu kontroli zachowania.
    [nature.com]

4. Badanie Dong et al. (2020)Frontiers in Neuroscience

W przeglądzie badań neuroobrazowych dotyczących OCD i zaburzeń lękowych:

  • W OCD zaobserwowano obniżenie receptorów D2 w prążkowiu.
  • Wzrost syntezy dopaminy w korze przedczołowej i móżdżku korelował z nasileniem objawów.
  • Wnioski: kompulsywność w OCD może być związana z zaburzoną równowagą dopaminową w obszarach odpowiedzialnych za kontrolę i nawyki.
    [frontiersin.org]

Neurobiologiczny model kompulsywności

Badania wskazują na przejście kontroli zachowania:

  1. Faza impulsu – aktywność w jądrze półleżącym (nagroda).
  2. Faza kompulsji – aktywność w grzbietowym prążkowiu (nawyk).
  3. Osłabienie kontroli prefrontalnej – trudność w zatrzymaniu zachowania mimo negatywnych skutków.

Kompulsywność to tendencja do powtarzania zachowań mimo ich negatywnych konsekwencji, często w celu redukcji napięcia emocjonalnego. W przeciwieństwie do impulsywności, która jest reakcją na bodziec w celu uzyskania nagrody (pozytywne wzmocnienie), kompulsywność opiera się na negatywnym wzmocnieniu – działaniu mającym na celu uniknięcie dyskomfortu.

Neurobiologiczny model kompulsywności, w kontekście zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych (OCD) i pokrewnych, koncentruje się na identyfikacji struktur mózgowych i szlaków neuronalnych, które przyczyniają się do występowania natrętnych myśli i kompulsywnych zachowań. Model ten zakłada, że dysfunkcje w obwodach neuronalnych łączących korę oczodołowo-czołową (OFC), przednią część zakrętu obręczy (ACC), ciało prążkowane (w szczególności jądro ogoniaste) i wzgórze odgrywają kluczową rolę w patogenezie kompulsywności.

Kora oczodołowo-czołowa (OFC) jest zaangażowana w monitorowanie i ocenę wartości bodźców oraz planowanie zachowań. U osób z OCD obserwuje się zwiększoną aktywność w OFC, co może prowadzić do nadmiernego koncentrowania się na potencjalnych zagrożeniach i błędach. Przednia część zakrętu obręczy (ACC) pełni funkcję monitorowania konfliktów i sygnalizowania potrzeby dostosowania zachowania. Zwiększona aktywność w ACC może powodować uczucie „niepełności” lub „źle wykonanego” zadania, co napędza kompulsywne powtarzanie czynności.

Ciało prążkowane, zwłaszcza jądro ogoniaste, jest częścią obwodów odpowiedzialnych za uczenie się nawyków i automatyzację zachowań. Dysfunkcje w ciele prążkowanym mogą prowadzić do utrwalenia kompulsywnych rytuałów i trudności w ich hamowaniu. Wzgórze pełni rolę przekaźnika informacji między korą mózgową a innymi strukturami podkorowymi.

Neurotransmitery, takie jak serotonina, dopamina i glutaminian, również odgrywają istotną rolę w neurobiologii kompulsywności. Leki selektywnie hamujące wychwyt zwrotny serotoniny (SSRI) są skuteczne w leczeniu OCD, co sugeruje, że dysfunkcja układu serotoninergicznego jest związana z patogenezą tego zaburzenia. Dopamina, związana z układem nagrody, może wzmacniać kompulsywne zachowania, a glutaminian, główny neuroprzekaźnik pobudzający, odgrywa rolę w plastyczności synaptycznej i uczeniu się.

Badania z wykorzystaniem neuroobrazowania, takie jak funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) i pozytonowa tomografia emisyjna (PET), potwierdzają te założenia, wykazując zmiany w aktywności i połączeniach w obrębie wspomnianych struktur mózgowych u osób z OCD. Model neurobiologiczny ma implikacje dla leczenia kompulsywności, sugerując, że interwencje farmakologiczne i psychoterapeutyczne powinny być ukierunkowane na normalizację funkcji tych obwodów neuronalnych. Terapia poznawczo-behawioralna (CBT), szczególnie technika ekspozycji i powstrzymywania reakcji, jest skuteczna w modyfikowaniu kompulsywnych zachowań poprzez zmianę wzorców myślenia i uczenie się nowych strategii radzenia sobie.

Post Author: Seweryn Korczak